sobota, 29 października 2011

ehhh...

Czuje się masakrycznie... wszystko mnie boli... rodzice uważają, ze coś się ze jestem ich kochana córeczka...  no cóż skoro się cieszą i tak uważają to spoko... szkoda tylko ze wogole nie wiedza jak jest naprawdę jaki zal... do tego zjebał mi się słownik na kompie i zamiast "ż"pisze "æ"dla tego też w nie których søowach nie ma polskich znaków. hmm.. nie pale od dwóch dni... chce mi się żygać.. kreci mi się w głowie .. czuje się źle... już nawet nie chce mi się pisać nowej notki na blogu... najchętniej poszła bym się teraz powiesić... jest mi na serio okropnie źle.. kreci mi się w głowie i ... ogólnie masakra... na tym skończę ten post ponieważ  ie mm już sil pisać.

Ps. sory za blendy ale no cóż klawiatura nawala.

klik :*

3 komentarze: